Cześć
dziewczyny!
Dzisiaj mam dla Was recenzję produktu, który uratował
moje dłonie jednego dnia. Każdego dnia w prac y mam styczność z gipsem co powoduje
ogromne wysuszanie dłoni, mimo, że używam rękawiczek, zawsze coś dostanie się
do moich dłoni. Niestety jestem posiadaczką atopowego zapalenia skóry więc
schodzenie skóry, swędzenie, pieczenie to moja codzienność. Tak więc jednego
dnia nie używałam rękawiczek, skończyły mi się, a moje dłonie błagały o
nawilżenie, skóra schodziła mi płatami. Wtedy przypomniałam sobie o produkcie,
który miałam przetestować. Tak więc zapraszam na recenzję.
NAWILŻAJĄCA
KURACJA DO DŁONI VOLLARE
INFORMACJE
OD PRODUCENTA
Rewitalizujący
peeling do dłoni Vollaré Cosmetics z naturalnymi łupinami z orzecha, poprzez
masaż skutecznie usuwa martwy naskórek i pobudza krążenie. Formuła z olejem
jojoba intensywnie nawilża, regeneruje spierzchniętą skórę oraz zmiękcza
zrogowacenia. Dłonie stają się wyjątkowo gładkie i elastyczne.
Parafinowa maska do dłoni Vollaré
Cosmetics przywraca naturalną równowagę suchej i wymagającej regeneracji
skórze. Unikalna formuła oparta na oleju parafinowym i oleju ze słodkich
migdałów tworzy na dłoniach delikatny film, zabezpieczając naskórek przed
wysuszeniem i podrażnieniami. Zawarty w preparacie naturalny składnik dogłębnie
i długotrwale nawilża, pomagając zlikwidować szorstkość skóry oraz zapewnić jej
prawidłową regenerację. Dłonie pozostają odżywione, miękkie i jedwabiście
gładkie.
Sposób
użycia:
1. Peeling do rąk:
Delikatnie rozmasować peeling na mokrych dłoniach przez ok. 5 minut. Spłukać
obficie wodą. Nie osuszać!
2. Parafinowa maska do rąk:
Maskę nanieść na wilgotne dłonie. Założyć foliowe rękawiczki i okryć je
ręcznikiem. Odczekać 10 minut. Zdjąć rękawiczki. Delikatnie osuszyć dłonie
ręcznikiem. Nie spłukiwać.
STRONA INTERNETOWA PRODUCENTA
Wracając do opisanej sytuacji powyżej, sięgnęłam wtedy po
ten produkt. Pierwsze wykonałam bardzo dokładnie peeling dzięki, któremu
pozbyłam się całego martwego naskórka i dłonie wyglądały cudownie, były
delikatne, gładkie, nic mi nie odstawało, lecz nadal czułam przesuszenie. Nałożyłam
maseczkę nawilżającą, założyłam rękawiczki i tak odczekałam ponad godzinę.
Efekt był zniewalający, dłonie były nawilżone, jasne, delikatne w dotyku, nic
mnie nie swędziało, ani nie piekło. Niestety efekt nie utrzymał się zbyt długo
bo już po 2 dniach czułam, że potrzebne jest powtórzenie zabiegu, lecz w moim
mieście nigdzie nie mogę dostać tego produktu. Podsumowując, cudowny produkt by
ukoić dłonie i warto go przetestować i zrobić małe spa własnym dłoniom.
Bardzo chętnie bym przetestowała. Tylko szkoda, że efekt tak krótko się utrzymał :(
OdpowiedzUsuńz chęcią go przetestuję i zobaczę czy u mnie efekt również będzie tak krótkotrwały jak u Ciebie
OdpowiedzUsuńBędę się rozglądać za tą kuracją :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że jesteś zadowolona z efektu choć był krótkotrwały, nigdy nie robiłam jeszcze swoim dłoniom takich parafinowych masek
OdpowiedzUsuńKuracje są rewelacyjne i te do dłoni i te do stóp, widziałam je sprzedaży w sklepie internetowym.
OdpowiedzUsuń