Cześć dziewczyny!
Pora
na szybką recenzję kremu do twarzy, którego w ostatnim czasie używam w swojej
wieczornej pielęgnacji.
Fitomed- Mój krem nr.
11
STRONA INTERNETOWA PRODUCENTA
__________________________
INFORMACJE OD PRODUCENTA
__________________________
Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od beżowego do jasnobrązowego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu. Działanie opiera się na obecnym w kremie wyciągu wodnym z ziół (80%) o wysokiej zawartości garbników o właściwościach ściągających rozszerzone pory, tradycyjnie stosowanych w fitoterapii. Dodatek oleju z czarnuszki siewnej stabilizuje barierę lipidową naskórka.
SKŁAD
__________________________
Aqua, Hamamelis Virginiana Bark Extract, Equisetum Arvense Extract, Cetearyl Alcohol, Potentilla Erecta Extract, Calendula officinalis flower Extract, Vitis Vinifera Seed Oil, Nigella Sativa Seed Oil, Arachidyl Alcohol, Behenyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Cera Alba, Arachidyl Glucoside, Cocoa Butter, Hydroxyethyl Acrylate, Phenoxyetanol, Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Ethylhexylglycerin.
MOJA OPINIA
__________________________
Krem trafił w moje ręce w odpowiednim czasie, moja cera szalała, raz się mocno przetłuszczała, raz była znośna, a za chwilę miałam wysyp nieprzyjacieli, a za moment twarz jak pupcia niemowlęcia. Duże nadzieję pokładałam w tym kremie, nie zawiodłam się. Konsystencja dość rzadka, mało ilość wystarcz, żeby pokryć całą buzię kremem. Zauważyłam nawilżenie skóry, po długim już używaniu tego produktu mogę spokojnie stwierdzić, ze działa cudownie na pory. Zauważyłam, że zmniejszyły się i to sporo od ostatniego czasu. Skóra wygląda znacznie lepiej, jest miękka, delikatna w dotyku i co najważniejsze nie wysypuje mnie tak jak wcześniej. Nie zapycha mnie ten krem, a pomaga w gojeniu moich niedoskonałości. Dla mnie jest to produkt wart uwagi szczególnie przez osoby posiadające cerę mieszaną bądź tłustą.
Nie raz o nim myślałam ale jeszcze nie próbowałam :-)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki z fitomedu, kiedyś miałam krem nr 13
OdpowiedzUsuńJestem mega ciekawa czy taki krem, ale do skory suchej też tak fajnie działa .
OdpowiedzUsuńJednak poczekam, moze ktoś wrzuci kiedyś wpis na jego temat .
Nie chce zbytnio kupować w ciemno .
Z Fitomed miałam produkty do włosów i sprawdziły się u mnie świetnie ;) Wypróbować muszę więc produkty do twarzy - wiele dobrego o nich bowiem słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, chociaż firmę bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńU mnie ten krem się sprawdził :) Może i nie ma cudnego zapachy ale działa :) P.s Obserwuje bloga !
OdpowiedzUsuń