Cześć dziewczyny!
Która
z Was nie ma czegoś takiego, że widząc jakąś nowość na drogeryjnych półkach
macie nieodpartą ochotę tego spróbować bo może akurat okaże się, że jest to
lepsze niż dotychczas posiadany przez Was produkt? Tak tak ja należę do tej
grupy osób, które chętnie testują nowości bo może akurat okaże się, że mam coś
jeszcze lepszego niż do tej pory.
DAX Perfecta, Hydro Magnetic, głęboko
oczyszczający peeling drobnoziarnisty
Informacje od producenta:
Zawarty w składzie Aqua Taurinetm - nowatorski
kompleks łączący wodę magnetyczną zamkniętą w nośnikach - polarosomach z
energizującą fito-tauryną, wykazuje silne działanie nawilżające - działa jak
magnes wyłapując w skórze cząsteczki wody. Stymuluje produkcję energii ATP i
przywraca świeży wygląd zmęczonej cerze. Piasek wulkaniczny delikatnie
peelinguje, powodując złuszczanie martwych komórek naskórka. D-panthenol koi,
łagodzi podrażnienia skóry i nawilża.
Zastosowanie: głęboko oczyszczający peeling drobnoziarnisty do
każdego typu cery, w tym do cery mieszanej i tłustej.
Sposób użycia: nanieść peeling na zwilżoną skórę. Omijać okolice
oczu. Masować kolistymi ruchami przez 2-3 minuty. Zmyć dokładnie ciepłą wodą.
Polecany jest do stosowania 2-3 razy w tygodniu na twarz, szyję i dekolt.
Główne składniki aktywne:
Aqua Taurinetm, piasek wulkaniczny, D-panthenol.
Strona internetowa producenta:
Jak wiecie peeling to taka podstawa raz w tygodniu w
naszej pielęgnacji, nie jestem posiadaczką cery suchej, czy mocno wrażliwej
dlatego mogę sięgać po produkty mechaniczne, drobnoziarniste. Ten produkt jak
wpadł w moje dłonie uznałam „super, nie mam dobrego peelingu może to będzie
strzał w dziesiątkę”. Muszę Wam się przyznać, że opakowanie bardzo mi się podoba,
jest niebieskie więc już skradło moje serce, ale i bardzo miękkie, dlatego
wiem, że produkt wydostanę z tej tubki do końca.
Peeling ma bardzo drobne ziarenka dlatego nie musimy
się martwić, że to będzie zbyt mocny produkt do naszej codziennej pielęgnacji.
Świetnie sprawdza się użytkując go raz w tygodniu, ja zazwyczaj wybieram do w
środę. Usuwa idealnie mój zrogowaciały naskórek, ale i dokładnie oczyszcza całą
buzię. Nie muszę się martwić o zanieczyszczone pory czy jakieś dziwnego rodzaju
grudki na skórze. Dodatkowo makijaż wygląda o niebo lepiej. Skóra po użyciu peelingu
jest bardzo gładka, rozświetlona, nie ściągnięta i nie woła o szybkie
nawilżenie. Chociaż przyznaję, że krem po użyciu peelingu zawsze się przydaje
mocno odżywczy wtedy pięknie i dogłębnie dociera do mojej skóry. Jednym słowem
podsumowując mój chaotyczny wywód- POLECAM.
Lubię Perfectę :)
OdpowiedzUsuńrzadko sięgam po kosmetyki Perfecty, ale ten peeling myślę że by mi się sprawdził :)
OdpowiedzUsuń