Witajcie !
Dzisiaj mam dla Was eye
liner z Wibo.
Informacje od
producenta:
Eyeliner wyposażony jest w
cieniutki, specjalnie wyprofilowany pędzelek idealny do podkreślenia oka i
narysowania linii na górnej powiece. Wyjątkowa, delikatnie kremowa
konsystencja, umożliwia łatwą i przyjemną aplikację, nie obciążając delikatnego
naskórka powieki.
Skład:
Skład:
Aqua, Propylene Glycol, CI 77499, Carnauba , VP/Hexadecene
Copolymer, Stearic Acid, Phenoxyethanol, Glyceryl Stearate, Triethanolamine,
Methylparaben, Cellulose, Xanthan Gum, Hectorite, Octoxyglycerin,
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate, Crosspolymer, Butylparaben, Ethylparaben,
Propylparaben, Isobutylparaben.
Cena:
Cena:
5,60zł / 4g
Co ja myślę na temat tego produktu?
Eye liner jest zamknięty w
wygodnym opakowaniu. Z łatwością do samego końca można wydobyć produkt. Nie
wysycha tak szybko jak inne. Ja potrafię mieć jedną buteleczkę ponad pół roku.
Jest bardzo wydajny. Przy codziennym stosowaniu starczał mi na 4 miesiące.
Kolor jest idealnie czarny. Cena i dostępność no rarytas. Za takie pieniądze-
cudo! Grzech nie mieć takiego produktu w
swojej kosmetyczce. Jeśli chodzi o aplikator, ma bardzo cieniutki pędzel
dzięki, któremu z łatwością można zrobić cieniutkie kreseczki. Eye liner nie ściera się, ani nie osypuje. Z
łatwością wytrzymuje cały dzień. Nie uczulił mnie. Niestety jest jeden minusik
pod sam koniec jak już prawie kończymy używać eye linera pędzelek ludzi robić
psikusy i np. się rozwarstwiać.
Czy wrócę do tego produktu?
Tak
Ocena:
9/10
Miałam go kiedyś i gdybym nie przerzuciła się na eyelinery w słoiczku to nadal byłby moim numerem 1 ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy :). Cena mega przystępna :D.
OdpowiedzUsuńwolę eyelinery w pisaku ,precyzyjniej robię nim kreskę
OdpowiedzUsuńA jakiego używasz? Kupiłam już kilka, aż w końcu się poddałam, bo żaden nie robił ładnej kreski, były niemalże niewidoczne na powiece, pomimo tego, że próbowałam kreseczki poprawiać, malowałam tę samą linię po kilka razy...
Usuńszkoda, że nie pokazałaś na oku ;)
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy jaki kiedykolwiek miałam :) Wracam do niego z chęcią :)
OdpowiedzUsuńJa narazie nie używam eyelinerów :) Zapraszam na nowy post; relację z krakowskiego Festiwalu Nauki! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :) Zużyłam chyba kilkanaście opakowań ale aktualnie zdradziłam go z eyelinerami w żelu ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńoo tanioszek :) kupię na probę :)
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam go non stop, ale znalazłam lepsze ;)
OdpowiedzUsuńJeden z lepszych jakie posiadalam! genialny. Nie kruszy się, nie rozmazuje, a raz nałożony na powiekę zostaje na niej do momentu zmycia. I kosztuje niewiele :) Czegoż chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńfajny, ja używam na co dzień więc lubię ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńja mam eyeliner tej firmy w kolorze kobaltowym i jest jeedym z moich ulubionych, idealnie nadaje się do robienia wzorów :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja. Nie używam na co dzień. Ale podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMa bardzo ładny, mocny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa nie umiem używać eyelinera :D
OdpowiedzUsuńWolę kredkę do oczu :)
lubie go miałam chyba ze 3 opakowania jednak idealem to on nie jest :)
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś:) był bardzo wydajny :) na długo mi starczył
OdpowiedzUsuńMiałam! I mi się prawie od razu rozwarstwiał, musiałam używać pędzelka ze starego eyelinera, bo nie dało rady się pomalować:( I nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że to właśnie przy tym eyelinerze miałam jeszcze jeden problem - kiedy już się pomalowałam i wszystko ładnie wyschło, kreska mi PĘKAŁA! Jakby była z plastiku! Koszmar. Przez to teraz częściej maluję się kredkami niż eyelinerem, mam uraz :P :D
OdpowiedzUsuńMam ten eyeliner, jednak nie spisał się u mnie. Zawsze gdy jadę samochodem, w jakiś dziwny sposób powoduje łzawienie moich oczu... :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rzetelne-recenzje.blogspot.pl
Miałam już kilka eyelinerów z Wibo i bardzo je sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam. Mimo to jeśli już decyduje się na użycie eyelinera to wybieram te w pisakach - moim zdaniem są o niebo lepsze w obsłudze ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mam swój ulubieniec, ale może kiedyś zakupię ten :)
OdpowiedzUsuńja go też stosuje i nie narzekam;-)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale też mam taki w pędzelku - z Rimmela i jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę kredki. :)
OdpowiedzUsuńTo był mój taki pierwszy liner:)
OdpowiedzUsuń