Pielęgnacja włosów- jak zacząć? I Porady I Włosomaniaczka

Cześć dziewczyny!

Dziś troszeczkę inny wpis, przeznaczony dla osób, które chcą rozpocząć przygodę z walką o swoje włosy, piękne, zdrowe lśniące, ale i za razem długie i wymarzone niczym z dzieciństwa.

Ja jak wiecie już bardzo długo walczę o swoje włosy, coraz więcej w nie inwestuje i coraz lepsze efekty widzę. Wiem, że wiele kobiet nie wie od czego zacząć. Sama wiem jakie było to ciężkie w moim przypadku, ile mnie to kosztowało.

Dziś przedstawię Wam czego musicie się trzymać na samym początku całej przygody. Pamiętajcie mimo wszystko, włosy to miejsce bardzo wymagające, efekty są widoczne dopiero po pewnym czasie. Pamiętajcie, że cierpliwość popłaca.

Ciepła temperatura

_________________________

Koniecznie musicie odrzucić wszystkie produkty, które wysoką temperaturą wpływają negatywnie na wasze włosy. Co mam na myśli? Wiele z kobiet sięga po prostownicę, suszarkę, lokówkę, suszarko- lokówkę. Odrzucamy wszystko. Nie warto męczyć naszej struktury włosa paleniem przez gorącą temperaturę.

Śpieszę się, muszę mieć szybko suche włosy!

_________________________

Każdy ma czasem takie dni, że umyje włosy i nie ma czasu na naturalne wysychanie. Co wtedy? Są to momenty w których sięgamy po suszarkę, ale pamiętajcie używamy tylko i wyłącznie chłodnego nawiewu. Nie niszczy on tak naszych włosów jak ciepły. Mimo wszystko nawet w takich chwilach zabezpieczajcie swoje włosy produktami przeznaczonymi do ochrony przed wysoką temperaturą.

Pielęgnacja

_________________________

Pamiętajcie, że jest to najważniejszy krok jeżeli chcecie mieć piękne włosy. Musicie dbać o nie każdego dnia, po każdym myciu, a nawet przed każdym myciem. Więc omówmy każdy krok.

Olejowanie

_________________________

Olejowanie włosów najmocniej nawilża nasze włosy. Pamiętajcie by oleje dobierać do waszej struktury włosa, potrzeb. Nie każdy olej sprawdzi się w waszej pielęgnacji. Jeden będzie hitem, a kolejny bublem. Olej nakładamy pod połowy włosów idąc w stronę dołu skupiając się na naszych końcówkach, które zazwyczaj są narażone na wysuszanie i niszczenie.

Ja zazwyczaj olej nakładam na cała noc i zaplatam warkocz, rano wstaję i oczyszczam swoje włosy. Na początku by przywrócić włosom nawilżenie, olejowałam włosy każdego dnia bo moim to nie szkodziło. Wybierałam na każdy dzień tygodnia inny olej by włosy nie przyzwyczaiły się do jednego.

Oczyszczanie

_________________________

Nie stosujmy szamponów mocno oczyszczających, które zazwyczaj wysuszają nasze włosy. Oczywiście skazane jest, żeby raz na dwa tygodnie oczyścić nasze włosy jak i skórę głowy produktem z SLS. Ja do codziennej pielęgnacji używam szamponu dziecięcego. Jeżeli mam naolejowane włosy myję je wtedy całe, ale jeżeli nie nakładam na nie nic co spowoduje potrzebę całościowego oczyszczania myję włosy tylko u nasady głową spuszczoną w dół. Włosy spłukuję zimną wodą, a piana, która spływa po włosach oczyszcza je z nagromadzonego brudu w ciągu dnia.

Jak często myć włosy?

_________________________

Krąży nadal mit po sieci, że włosy należy myć rzadko, nie wolno codziennie bo to je niszczy. Kochane ja myje włosy każdego dnia rano. Włosy myjemy tak często jak tego potrzebują. Jeżeli przetłuszczają się każdego dnia to myjemy je codziennie.

A co z suchymi szamponami?

_________________________

Pamiętajcie, że nie może być to rozwiązanie na większość tygodnia. Suchy szampon niech będzie ostatecznością w użytkowaniu. Nie sięgajcie po niego często. Wysusza on włosy i pozbawia je blasku o który walczymy w ciągu całej pielęgnacji. Jeśli już to polecam tutaj produkty Batiste.

Lakiery, pianki, gumy do włosów

________________________

Tego pozbywamy się z naszej kosmetyczki. Są to produkty, które wysuszają nasze włosy więc nie warto ich używać. Oczywiście raz na jakiś czas można po nie sięgnąć, ale nie każdego dnia.

Odżywki

_________________________

Ja w swojej pielęgnacji odstawiłam odżywki do włosów. Nie robią one zbyt wiele z naszymi włosami, wpływają jedynie na rozczesywanie włosów. A w pielęgnacji chodzi o nawilżenie. Odżywki też są często mało wydaje więc spokojnie możecie je odrzucić ze swojej pielęgnacji.

Maski do włosów

_________________________

Ja zawsze posiadam dwie maski w domu. Jedna zawsze jest z Kallosa, która służy mi do użytkowania po każdym myciu. Raz trzymam ją zalecane 15 minut by wpłynęła na rozczesywanie,  a kiedy mam chwilę wolną pozostawiam ją na włosach minimum godzinę. Zabezpieczam ją czepkiem termicznym, który utrzymuje ciepło i dzięki temu wnika ona głębiej we włosy.

Druga maska zazwyczaj jest bardziej odżywcza. Najczęściej wybieram produkty z Biovaxu. Po nie sięgam co dwa trzy dni. Nakładam na całe włosy od nasady, aż po same końce. I trzymam maskę od godziny maksymalnie do trzech na włosach. Jeżeli zauważycie nadmierne obciążanie, nakładajcie maskę od połowy włosów.

Zabezpieczanie końcówek          

_________________________

Tak jak pisałam powyżej jest to miejsce, które najszybciej się niszczy jeśli chodzi o włosy. Najłatwiej je wysuszyć i często się plączą. Dlatego warto sięgać po olejki przeznaczone do zabezpieczania końcówek. Ja wybieram do tego produktu Marion i wcieram je delikatnie we włosy po każdym myciu.

Każdą swoją pielęgnacje wzbogacam też o pobudzenie cebulek włosowych, czyli porost włosów. Jeżeli chcecie poznać moje sposoby na porost koniecznie dajcie mi znać w komentarzach, a obiecuję, że taki wpis się pojawi.

Udostępnij ten post