Projekt Denko I Podsumowanie zużyć I Krótkie recenzje produktów I Kwiecień 2016


Cześć dziewczyny!

W tym miesiącu sporo rzeczy w mojej pielęgnacji włosów, twarzy jak i ciała się zmieniło. Sprawdźcie co testowałam, co zużyłam i co polecam.

 Il Salone Milano- Bardzo dobrze oczyszczający szampon. Niestety w składzie zawierał SLS więc do niego nie wrócę. Dobrze się sprawdzał po olejowaniu włosów. Mimo wszystko teraz przestawiłam się na delikatniejszą pielęgnację włosów więc nie powrócę do niego. 

Batiste XXL Vloume- suche szampony z Batiste uwielbiam, wybrałam ten bo miał dawać efekt łał na włosach. Niestety u mnie się totalnie nie sprawdził, strasznie sklejał moje włosy, wyglądały one matowo, bardzo ciężko i miałam wrażenie, że wlosy po jego użyciu bardzo cierpiały na kondycji. 

Nivea Repair& Targeted care odżywka do włosów- tak to mój stanowczy hit. Bardzo mocno nawilżała włosy, wspomagała rozczesywanie, a włosy po niej wyglądały nieziemsko. 

Jantar- tutaj chyba nie muszę kolejny raz pisać? Mój hit od dawna. 

Fitomed olej z kiełków pszenicy- jak wiecie olej polubiłam za to, że nadawał pięknego blasku moim włosom. Często wyglądały matowo, a od kiedy go zaczęłam używać problem zniknął. 

Il Salone Milano maska do włosów- dla mnie była okej, ale nie powala na kolana, nawilża, ale moim zdaniem jest mało wydajna. Dla mnie średniak. 


Fitomed Maseczka Peeling K + K- bardzo fajnie pozbywała się martwego naskórka na mojej twarzy. To moje drugie opakowanie i pewnie zaopatrzę się w kolejne. 

Maska Algowa Peel- Off z kakao- maseczkę wspominam bardzo dobrze bo cudownie oczyszczała moją twarz, jedyny minus to fakt, że skóra po jej użyciu wołała o nawilżenie. 


Parę próbek, ale tutaj nie będę się rozwodziła. 


RImmel Stay Matte- dla mnie najgorszy podkład jaki miałam, wyrzucam prawie cały bo to co on robił z moją twarzą to totalna porażka. Nie kupujcie go!

Rimmel Stay Matte Primer- bardzo lubię tą bazę, fajny efekt matu dawała na mojej twarzy, była w miarę lekka. 

Quiz BB Cream- tutaj ciężko mi coś powiedzieć na temat działania bo wykończyłam go wieki temu, a opakowanie nadal walało się gdzieś po mojej kosmetyczce nie wiem czemu. 


Kolastyna krem matujący- fajny, lekki kremik, dobrze nawilżał, matowił skórę na parę godzin więc dla mnie tylko na plus. 

Ingrid Ideal Face- bardzo dobrze wspominam ten podkład, mimo wszystko kolorystyka średnio mi odpowiada, ponieważ najjaśniejsza wersja jest dla mnie za ciemna. 

Pierre Rene Make up fixer- bardzo dobry spray. Świetnie utrwala makijaż i uwielbiam go za wydajność i to jak pięknie scala cały makijaż. 

Wibo eyeliner- dla mnie porażka, za gruba końcówka, pigmentacja słaba, trwałość porażka, stanowcze nie. 

Bell Multi Mineral- fajny korektor, ale krycie ma słabe, więc jeśli potrzebujecie mocnego krycia cieni odpada.

Pierre Rene Aqua sport- ja się pytam kto takie maskary wypuszcza do produkcji. Tusz odbijał się u mnie na górnej jak i dolnej powiece, śmierdział okropnie, sklejał rzęsy i wyglądał bardziej na szary niż czarny. 

Lovely Curling Pump Up mascara- tutaj nie muszę nic pisać, od 2 lat mój ulubieniec. 

Bebeauty płyn micelarny- kocham go za to jak działa, że nie podrażnia moich oczu i jest tani, nic dodać nic ująć, ideał. 

Lasvolution odzywka do rzęs- efekt dała mi nieziemski, starczyła mi równo na 5 miesięcy i jestem z niej bardzo mocno zadowolona. 

Delia Henna do brwi- relacjonowałam wszystko na snapie, ale byłam zadowolona, efekt mi się podoba i mam już kolejną w zapasie. 

John Masters Organics- bardzo dobre mydło do oczyszczania twarzy, fajnie zmywa makijaż i oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń oraz cudownie pachnie lawendą. 

Alterra emulsja do oczyszczania twarzy- pisałam już o niej na blogu i przypomnę, że dla mnie to zwykły bubel. Nie sprawdził się u mnie i nie nadaje się do oczyszczania cery. 

Carea płatki kosmetyczne- tutaj też nie muszę się powtarzać piszę o nich prawie w każdym projekcie denko, dla mnie najlepsze płatki kosmetyczne. 

Udostępnij ten post

20 komentarzy :

  1. Odżywkę Nivea muszę wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo fajna, moim zdaniem najlepsza ze wszystkich, które mają :)

      Usuń
  2. Bardzo fajne, spore denko ;) Z tych kosmetyków znam chyba tylko wcierkę Jantar i w moim przypadku także jest ona włosowym hitem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jantar jest czymś co kocham, teraz mam chwilową przerwę, ale już planuję powrót :)

      Usuń
  3. Większość produktów znam i także używam :)
    W wielu opiniach zgadzamy się w stu procentach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło wiedzieć, że ktoś ma podobny gust do mnie!:)

      Usuń
  4. Dla mnie ożdywka z Janatara też jest hitem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę przetestować ten spray do utrwalenia makijażu ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Justynko wypróbuj bo kosztuje mało, a jest bardzo fajny :)

      Usuń
  6. Próbowałam już wielu szamponow naturalnych ale na moich włosach kompletnie się nie sprawdzają. Obeszlam to w taki sposób ze po prostu przed myciem zabezpieczam końca włosów odżywka i myje skalp. U mnie emulsja z alrerry fajnie się sprawdzała przy porannym myciu twarzy. Lubię wtedy używać delikatnych produktów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też początkowo się nie sprawdzały, do momentu, aż włosy się nie przyzwyczaiły :) O Sprawdzę ten sposób :)

      Usuń
  7. U mnie ani Jantar ani micel z Biedronki się nie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo denko i kilka fajnych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem sporo fajnych rzeczy wpadło w moje dłonie ;]

      Usuń
  9. Ja też polubiłam odżywkę z Nivea, szampon z tej serii również.

    OdpowiedzUsuń
  10. Płyn micelarny z biedronki to też mój ulubieniec,ale jak na razie testuję tonik DIY,hennę z Delii lubię za efekt,kolor wychodzi wspaniały w sam raz.Ten szampon z Batiste on ma chyba dodatek lakieru o ile się nie mylę,straszny jest,w ogóle miałam 2 i nigdy więcej suchego szamponu,podkład z Rimmela też okropny.Dużo dobrego słyszałam na temat podkładu z Ingrid.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sporo udało Ci się zużyć :) Muszę wrócić do wcierania Jantaru :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fitomed Maseczka Peeling K + K ostatnio zagościł również u mnie, ale muszę na chwilę z niego zrezygnować, bo stosuję teraz atrederm.

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)