146




Witajcie!
Dzisiaj mam dla Was plastry do depilacji z ISANY.

Informacje od producenta:
Plastry do depilacji ciała z kojącym aloesem. Zawierają 4 chusteczki kosmetyczne.
Wielkość plastrów ok. 13 x 5,5cm

Skład:
/plastry/ Colophonium, Glyceryl Rosinate, Paraffinum Liquidum, Polyethylene, Helianthus Annuss Seed Oil, Cocos Nucifera Oil, Aloe Barbadensis Leaf Extract, C.I. Butylparaben.
/chusteczki/ Paraffinum Liquidum, Isopropyl Myristate, Triticum Vulgare Germ Oil, Parfum, Phenoxyethanol, BHT, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Propylparaben.

Cena:
11,99zł / 20szt.

Co ja myślę na temat tego produktu ?
Najgorsze plastry jakie miałam !
Plastry słabo przywierają do skóry. Wosk w strasznie dużych ilościach zostaje na ciele. Jeśli chodzi o wyrywanie włosków- plastry nie robią nic. Strasznie mnie podrażniły. Do tej pory jestem czerwona jak indyk w niektórych miejscach. Chusteczki dołączone do plastrów mają tak okropny zapach, że nie mogłam wytrzymać używając ich. Jeśli chodzi o depilację pod pachami, nie zrobiły nic… Dosłownie nic!

Czy wrócę do tego produktu?
Nie

Ocena:

1/10




Udostępnij ten post

18 komentarzy :

  1. dobrze ze uprzedzilas niektore dziewczyny przed tym produktem :)
    http://breaklungs.blogspot.com/ obs za obs? ja juz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. widzę, że nie tylko u mnie te plastry się nie sprawdziły... totalna porażka

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezła porażka :/ u mnie na podrażnienia dobrze się sprawdza olej kokosowy, który jest absolutnie neutralny dla skóry, a świetnie nawilża :)
    Sama używam plastrów z Joanny, które sprawdzają się na mnie lepiej niż Veet. Te drugie były jakby "zbyt dobre" i razem z włoskami zrywały naskórek :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tych plastrów. Miałam za to z Joanny Sensual i efekt był taki sam: zero efektu depilacji, wosk na skórze, masakra.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś raz jeden kupiłam plastry i.... wielka pomyłka i porażka (nie pamiętam firmy).

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny blog ♥
    Jestem tutaj po raz pierwszy i na pewno wrócę :)
    zapraszam do mnie :*
    może obserwacja? ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie wyrywanie włosków nie sprawdza się bo później mimo regularnych i mocnych peelingów wrastają.
    miałam tylko plastry veet

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze, że o nich napisałaś, bo pewnie bym się na nie skusiła jakbym je miała na oczach :)

    Pozdrawiam,
    rzetelne-recenzje.blogspot.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię plastrów do depilacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie uzywam plastrów,u mnie sprawdza sie tylko maszynka.mam bardzo wrazliwa skorę

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałam je wypróbować, ale widzę, że szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używam takich rzeczy. :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam za taką formą depilacji

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam je i jest to jeden z najgorszych produktów jakie miałam. Tragedia!

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)