Dermedic- mydło do rąk chroniące barierę lipidową


Cześć dziewczyny!
Z góry przepraszam Was za jakość zdjęć, ale niestety pożegnałam się na dobre ze swoim sprzętem do cykania fotek. Plan jest- nowy apart. Bardziej boli wydatek na nowe cacko, ale powoli, dajcie mi chwilkę, a mam nadzieję, że szybko jakość się poprawi. Ale teraz nie o tym. Ile już razy Wam wspominałam o mojej atopii? Chyba już dokładnie wiecie, że nadal z nią walczę. Ze względu, że w pracy myję dłonie bardzo często ulegają one tragicznemu wysuszeniu dlatego postanowiłam sprawdzić mydło, które by mi pomogło walczyć z tym wszystkim. Udało się na szczęście. 
Przedstawiam Wam produkt marki Dermedic, a mowa oczywiście o mydle do rąk chroniącym barierę lipidową skóry z serii Linum Emolient. 
Produkt jest skierowany typowo do mojej skóry, lecz zanim Wam wszystko opowiem, zapoznajcie się z obietnicami producenta.

Informacje od producenta:

  • Zmywa wszelkie zanieczyszczenia, pozostawiając uczucie świeżości i czystości
  • Pozostawia nawilżoną i elastyczną skórę dłoni
  • Zapewnia ulgę dla wysuszonej i napiętej skóry
  • Działa kojąco i przeciwzapalnie
  • Hypoalergiczne 

Strona internetowa producenta:
KLIK

Mycie rąk to podstawa w moim zawodzie. Niestety tradycyjne mydła sprawiają, że po godzinie mam ochotę zdrapać skórę z moich dłoni i sięgnąć jak najszybciej po jakiś produkt nawilżający. Od ponad miesiąca w łazience towarzyszy mi właśnie mydło od Dermedic. Muszę przyznać, że jestem tym produktem zachwycona. Moja skóra nie jest wysuszona, a mycie dłoni sprawia mi przyjemność bo nie szukam od razu panicznie kremu do rąk w moim otoczeniu. Mydło pachnie bardzo delikatnie, ma mleczny kolor i średniej gęstości konsystencję. Mała ilość wystarczy by dokładnie umyć dłonie i uwierzcie mi radzi sobie z różnego rodzaju zabrudzeniami- sok z jagód, farby, plastelina, pastele. Tego bym mogła wymieniać bardzo dużo, ale brakowało mi takiego produktu, który będzie domywał moje dłonie bez szorowania. 
Najbardziej cieszy mnie to że po miesiącu użytkowania tego mydła zauważyłam znaczną poprawę mojej skóry. Skóra jest lśniąca, gładka, zawsze ładnie pachnie i co najważniejsze skórki wokół moich paznokci nie straszą ludzi tylko wreszcie wyglądają ładnie, a ja przy rozmowach nie muszę panicznie chować swoich dłoni, wstydząc się co sobie inni o mnie pomyślą. 






Udostępnij ten post

2 komentarze :

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)