440- Eveline, Art. Scenic, Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco-rozświetlający

Witajcie !

Dzisiaj mam dla Was recenzję Eveline, Art. Scenic, Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco-rozświetlający.

Informacje od producenta:

Korektor w płynie 2 w 1 kryjąco - rozświetlający - preparat idealnie koryguje niedoskonałości, dając efekt nieskazitelnej i promiennej cery. Zapewnia ekstremalną trwałość i niezawodną odporność. Dzięki delikatnej konsystencji korektor precyzyjnie się rozprowadza, łącząc perfekcyjne krycie niedoskonałości z uczuciem lekkości i świeżości. Innowacyjna receptura z formułą Long Lasting Effect 24h gwarantuje perfekcyjny makijaż przez cały dzień. Innowacyjna receptura, oparta na naturalnych Bio komponentach: Mineralne naturalne pigmenty rozświetlające optycznie wygładzają zmarszczki i linie mimiczne, skutecznie maskują oznaki zmęczenia, nadając cerze nieskazitelny wygląd i młodzieńczy blask. Innowacyjna receptura Exclusive Bio Complex oparta jest na naturalnych wyselekcjonowanych składnikach i nie zawiera substancji zapachowych, często będących przyczyną alergii. Delikatna tekstura preparatu doskonale dostosowuje się do struktury Twojej skóry, sprawiając, że cera jest idealnie gładka i promienna, a makijaż wygląda perfekcyjnie i świeżo przez cały dzień.
Dostępny w 3 kolorach. 

Cena:

12zł / 7ml

Recenzowany odcień:

04 Light

Moja opinia :

Korketor zamknięty jest w typowej błyszczykowej buteleczce, aplikator to forma gąbki, która nie pochłania produktu. Przyjemna konsystencja, bardzo lekka, przez co krycie możemy budować. Ja przeciętnie makijaż noszę 10 godzin więc wymagam, by tego typu produkt krył moje cienie przez cały ten czas w schludny, niezauważalny sposób. Nie wchodzi w zmarszczki mimiczne, oraz ich nie podkreśla za co ogromny plus, ponieważ parę już ich mam. Często pojawiają się opinię kobiet, które twierdzą, że korektor wysusza im okolice oczu na wiór, pytane o pielęgnacje milczą. W przypadku korektora zawsze przed nakładam dobrze nawilżający krem, który dobrze współgra z tym produktem, nie powoduje jego rolowania, czy ważenia. Jestem bladziochem i mimo, że sięgnęłam po najjaśniejszy odcień produktu, jest on jaśniejszy niż moja skóra.  Dzięki temu mam możliwość rozświetlenia okolicy pod oczami, czy centralnej strefy T.  Pigment jest bardziej żółty z czego się cieszę, ponieważ przy większości jasnych produktów króluje róż. Cena przyjazna każdemu, za taką ilość produkt, dobrej jakości wystarczy wydać 12 zł. Aplikację produktu przeprowadzam przy użyciu dłoni, delikatnie wklepuję go rozgrzanymi opuszkami palców dzięki temu uzyskuje większe krycie,  oraz niezauważalne wtopienie w skórę.  Przypudrowany utrzymuje się bardzo długo, nie ciemnieje w ciągu dnia, a także nie zmienia swojej formy.

Ocena:

10/10

Udostępnij ten post