459- Szczoteczka do paznokci ? Jak to ?




Instagram

Witajcie!
Myślę, że każdy ten sprzęt ma w domu, ale jak często go używacie? Może częściej sięga po niego Was partner niż Wy same?




Szczoteczka, dość normalny produkt, często spotykamy w każdej łazience, lecz czy nie zapominamy o jej regularnym stosowaniu?
U mnie zawsze króluje koło umywalki, w przypadku zniszczenia szybko znika i na jej konto pojawia się nowa. Do czego ja jej używam? Codziennie wieczorem, po całym dniu, mocze dłonie i bardzo dokładnie czyszczę swoje paznokcie. Jak wiecie pod płytką zbiera się bardzo dużo bakterii, w moim przypadku, atopowego zapalenia skóry, ważne jest pozbywanie się bakterii.
Lecz nie tylko wtedy przychodzi mi ona z ratunkiem. Każda z nas raz na jakiś czas lub regularnie maluje paznokcie. Po zmyciu poprzedniego koloru, zazwyczaj idziemy myjemy dłonie mydełkiem, wracamy i sięgamy po kolejny kolor. Lecz ja zawsze w czasie mycia dłoni sięgam po szczoteczkę i oczyszczam płytkę paznokcia, pozbywam się dzięki temu resztek lakieru, zbędnych zanieczyszczeń. Dzięki temu zauważyłam, że każdy kolor po jaki nie sięgnę trzyma się u mnie znacznie dłużej. Jest to dobre ułatwienie dla leniuszków, którzy nie chcą malować często paznokci, a pragną dłuższego efektu niż zwykle. 

Cena: 
około 2 zł

Dostępność:
Każda drogeria, nawet sklepy spożywcze

A Wy w swojej łazience posiadacie taką szczoteczkę ?









Udostępnij ten post

19 komentarzy :

  1. Ja tego nie robię hehe ale masz rację pod paznokciami jest najwięcej bakterii

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo, mam identyczną ;)

    szczoteczka moim zdaniem oprócz tego, że pomaga utrzymać higienę dłoni (zwłaszcza, jeśli ma się długie paznokcie), to jest niezastąpiona w dwóch rzeczach: 1) domywanie z łap resztek Revlonu Colorstay (inaczej zmyć go nie idzie! tego w nim nie cierpię!); 2) odsuwania skórek ;) regularnie szczotkowane paznokcie zawsze mają odsunięte skórki ;) bez babrania przy nich radełkami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam problemu z pozbywaniem się Revlonu, dobre mydło lub emulsja i od razu wszystko dokładnie schodzi ;]

      Usuń
  3. Taki mały przedmiot, a jaki potrzebny. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też bardziej przydaje się mojemu TŻ. Fajnie, że poruszyłaś ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykła szczotka, a wiele osób o niej zapomina ;]

      Usuń
  5. Osobiście nie używam takiej szczoteczki. Uważaj z tym myciem paznokci codziennie bo możesz w ten sposób osłabić płytkę paznokcia i mogą stać się cienkie, łamliwe, rozdwajać się, szczególnie jeśli pocierasz nią o wierzchnią warstwę płytki paznokcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest pod kontrolą :) Wiem jakie mogą być skutki dlatego zawsze to robię bardzo delikatnie ;]

      Usuń
  6. używam tak jak Ty:) niezastąpiona przy usuwaniu resztek lakieru po zmywaniu pazurków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście u mnie również jest taka szczoteczka i używam jej jak trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przydałaby się i nam, ojj tak!!

    OdpowiedzUsuń
  9. To ciekawe, nigdy przed malowanie paznokci nie czyscilysmy ich taką szczoteczką :) jeśli dzięki temu dłużej utrzymuje się lakier, to rzeczywiście warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam taką szczoteczkę, ale rzadko kiedy po nią sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja się jeszcze takiej szczotki nie dorobiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Przydałaby się taka szczoteczka :D

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)