Witajcie!
Dzisiaj mam dla Was recenzję oleju ze słodkich migdałów marki Fitoteka.
Informacje od producenta:
Olej ze słodkich migdałów należy do najbardziej
popularnych olejów kosmetycznych. Zawiera głównie kwas olejowy i NNKT. Stosuje
się go w oczyszczaniu i pielęgnacji cery podrażnionej, wrażliwej i dojrzalej.
Olej nie jest zbyt tłusty, ciężki i dobrze współdziała z innymi surowcami
kosmetycznymi.
Skład:
Prunus Amygdalus Dulicis Oil.
Strona internetowa producenta:
Moja opinia:
Olej postanowiłam wykorzystać do olejowania swoich
włosów. Muszę przyznać, że okazał się strzałem w 10. Moje włosy go pokochały, a
ja pokochałam efekty końcowe. Włosy po nim stają się bardzo mocno nawilżone,
gładkie, lśniące, sypkie. Po żadnym oleju nie było widać tak zaskakującego efektu
na moich włosach. Produkt sam w sobie jest bardzo wydajny, ponieważ już
niewielka ilość wystarczy by naolejować włosy. Przy regularnym zastosowaniu
oleju zauważyłam znaczną poprawę stanu moich włosów i efekt błyszczących i
pięknych włosów został ze mną na dłużej. Muszę przyznać, że nie spodziewałam
się tak spektakularnego efektu. Mimo wszystko olej wypróbowałam także na
twarzy. Nawilżanie u mnie to podstawa. Olej bardzo dobrze radził sobie z
nawilżaniem mojej skóry. Skóra stała się bardzo miękka, delikatna w dotyku.
Problem wysuszonych policzków zniknął po paru użyciach. Polecam ten olej w
100%, ponieważ jest wydajny i ma ogromną liczbę zastosowań, każda osoba powinna
go wypróbować.
nigdy nie używałam oleju ze słodkich migdałów :)
OdpowiedzUsuńolej ze słodkich migdałów jest cudowny, stosowałam go na twarz i na włosy
OdpowiedzUsuńA jak zapach?
OdpowiedzUsuńOgólnie mi zapach nie przeszkadza, lecz jest dość wyczuwalny, ale po zmyciu nie zostaje na włosach ;]
Usuńbardzo mam na niego ochote :D jak do tąd używałam tylko jako dodatek do kremu
OdpowiedzUsuńMam takie olejek, tyle, że innej firmy :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar go zakupić, jeśli dostane go u siebie bo z tym może być cięzko :(
OdpowiedzUsuńTeż go nie miałam
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie próbowałam, ale pewnie jak zmniejszę zapasy olejów u siebie to chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuń