Witajcie!
Dzisiaj mam dla Was recenzję ByeBye Mosquito, preparat odstraszający komary i kleszcze.
Ten produkt
kupiłam na szybko przed wyjazdem pod namioty. Chciałam mieć chociaż odrobinę
ochrony, ze względu, że tereny na które
wybywałam były pokryte lasami więc byłam narażona na kleszcze, a wieczorami na
ogrom komarów. Niestety dyfuzor, którym dozowałam produkt rozpadł się i
wydobywa się z niego woda, którą muszę wcierać w ciało co niezbyt mnie zadowala
bo wolałabym normalne rozpylanie. Mimo wszystko przy pierwszych dwóch użyciach
jeszcze działała… Muszę przyznać, że jak
na produkt za 4 zł sprawdzał się dobrze, zapach nie był odpychający dla mnie,
ani dla osób z mojego otoczenia lecz najważniejsze było to, że komary mniej się
do mnie zbliżały, lecz niestety zdarzały się ukąszenia. Na pewno były to
mniejsze ataki niż bez tego produktu więc jakieś działanie posiada. Mimo
wszystko nie podoba mi się, że opakowanie się rozpadło po 2 użyciach, ponieważ
nie miałam możliwości zużyć go normalnie…
w tym roku całe szczęście nie było komarów :D
OdpowiedzUsuńna szczęście w tym roku nic mnie nie pogryzło, uchroniłam sie.
OdpowiedzUsuńCo roku jestem strasznie pogryziona przez komary, a w tym praktycznie nic :)
OdpowiedzUsuńja bardzo rzadko sięgam po takie produkty :)
OdpowiedzUsuńa mnie nic nie pożarło w tym roku, aż dziw! :D
OdpowiedzUsuń