647- Dermedic, Angio Preventi, Krem na noc minimalizujący rumień



Instagram

Cześć dziewczyny!

Dzisiaj pójdziemy w pielęgnację twarzy, myślę, że ten wpis jest przeznaczony najbardziej dla osób, które mają problem z cerą naczynkową.


Dermedic, Angio Preventi, Krem na noc minimalizujący rumień


 

Informacje od producenta:

Odbudowuje strukturę lipidową skóry i poprawia stan nawilżenia, odpowiednio dobrane składniki preparatu tworzą doskonale dobraną kompozycję zatrzymującą wodę w naskórku, opóźnia proces starzenia, przeciwdziała rozszerzaniu naczyń, chroni naczynia kapilarne, łagodzi zaczerwienie i podrażnienia. Trokserutyna zapobiega pękaniu naczyń krwionośnych i powstawaniu drobnych wybroczyn. Likwiduje uczucie napięcia i obrzęk skóry w miejscu występowania rumienia przez co działa kojąco oraz poprawia ukrwienie skóry i wpływa na zmianę kolorytu.Działa antywolnorodnikowo, opóźniając proces starzenia.

Sposób użycia:

Nanieść na twarz równomierną warstwę preparatu i pozostawić do wchłonięcia.

Składniki aktywne:

 Trokserutyna, Arnica Montata, Witramina E. 

Cena:

35zł / 55ml

 

Strona internetowa producenta:

KLIK

 

Krem był testowany na cerze naczyniowej, która cierpi najbardziej w okolicach nosa oraz policzków. Tam najczęściej występują zaczerwienienia, lecz raz jest to bardziej intensywne, a raz bardzo delikatne. Mimo wszystko zawsze widać inny odcień skóry w tym miejscu. Opakowanie kremu bardzo ekologiczne i higieniczny za co ogromny plus. Konsystencja przyjemna, łatwo się rozprowadza, bardzo delikatna.

Lecz przejdźmy do działania. Krem siostra aplikowała każdego wieczora na oczyszczoną twarz. Bardzo mocno nawilżał skórę, szybko się wchłaniał i na początku siostra nie widziała efektów, lecz już przy piątym użyciu wstając rano zauważyła, że jej zaczerwienienia znacznie się zmniejszyły. Skóra stała się bardziej wypoczęta, delikatna w dotyku, miękka, sprężysta, mocno nawilżona, rozpromieniona.

Siostra jest bardzo mocno zadowolona, ponieważ mało, który krem dawał sobie radę z jej cerą naczynkową. Zdarzało się, że nawet produkty, które miały pomagać potęgowały zaczerwienienia na twarzy.














Udostępnij ten post

7 komentarzy :

  1. Może kupię babci :) aplikacja pompką jest super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obecnie testuje krem pod oczy z dermedic i przyznam,ze przypadł mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziś rozglądałam się na ich stronie i właśnie ten produkt mnie zainteresował. Na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię ich produkty, tej serii nie miałam, ale pewnie wypróbuję w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten krem i miło wspominam. Zmniejszył nieco zaczerwienienia na mojej twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam dermedic a ten krem to coś dla mojej mamy

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)