Witajcie !
Mam dzisiaj dla Was produkt związany z demakijażem makijażu firmy MIXA!
Informacje producenta:
Płyn micelarny do demakijażu - preparat który idealnie nadaje się do demakijażu skóry wrażliwej, ponieważ ogranicza do minimum konieczność pocierania podczas zmywania makijażu.
Łagodny demakijaż twarzy i oczu w jednym kroku: niezwykła formuła zawiera micele, które umożliwiają usunięcie makijażu i zanieczyszczeń bez potrzeby tarcia.
wielka ulga: płyn zawiera opatentowany kojący ekstrakt z róży. Skóra wrażliwa i skłonna do reakcji alergicznych staje się jednocześnie ukojona i złagodzona.
Skład dobrany tak aby zminimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych.
Bez parabenów, bez alkoholu (dot. alkoholu etylowego).
Cena:
Łagodny demakijaż twarzy i oczu w jednym kroku: niezwykła formuła zawiera micele, które umożliwiają usunięcie makijażu i zanieczyszczeń bez potrzeby tarcia.
wielka ulga: płyn zawiera opatentowany kojący ekstrakt z róży. Skóra wrażliwa i skłonna do reakcji alergicznych staje się jednocześnie ukojona i złagodzona.
Skład dobrany tak aby zminimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych.
Bez parabenów, bez alkoholu (dot. alkoholu etylowego).
Cena:
15zł / 200ml
Co ja myślę na temat tego produktu ?
Może zacznijmy od buteleczki. Jest bardzo fajna, przezroczysta dzięki temu zawsze widzę ile mi tego produktu zostało. Minusem jest pompka.. Pobiera ona dużą ilość płynu i jeśli nie nauczymy się nią obsługiwać to tryska on na prawo i lewo. Produkt ma bardzo delikatny zapach za co go cenie bo nie przepadam za płynami, które mają ostre zapachy. Jak sobie radzi z makijażem ? U mnie większość kosmetyków jest wodoodporna więc płyn ma dość duże wyzwanie. Ale co najważniejsze z każdym produktem radził sobie idealnie. Wystarczyło chwilkę dłużej przetrzymać np. na rzęsach wacik z płynem i za chwilę widać było efekty rozpuszczonego tuszu. Ja mam bardzo wrażliwe oczy więc na początku bałam się czy nie będzie mi ich podrażniał, ale na szczęście okazało się, że był to mój strzał w 10 i nie widzę jakiś zmian w okolicach oczu. Obecnie kończę ten płyn. Służył mi on przez 2.5 miesiąca. Nie wysusza skóry, nie zostawia tłustego nalotu. Nie powoduje świecenia się twarzy, a nawet odnoszę wrażenie, że delikatnie ją matuje.
Czy wrócę do tego produktu ?
Tak
Ocena :
9/10 ( za pompkę muszę odjąć)
A Wy jakich płynów używacie? Które są godne polecenia ?
Spodobało Ci się ? Dołącz do mojej grupy obserwatorów !
Zastrzegam sobie prawo do kopiowania tekstu oraz zdjęć z powyższego postu.
zraziłam się bardzo do tej firmy przez mleczko do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńPłyn jest godny uwagi :)
UsuńCiekawy,miałam go kiedyś w ręku ale jednak odłożyłam na półkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
biszkopcik86.blogspot.com
Jest wart uwagi :)
Usuńniczego z tej marki nie mieliśmy:)
OdpowiedzUsuńA polecam :)
UsuńWydaje się być bardzo fajny. Ja obecnie używam płynu micelarnego od Bielendy i go sobie chwalę. Następny w kolejne u mnie (już kolejne opakowanie) jest biedronkowski płyn micelarny BeBeauty :).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest minus za pompkę, ale ocena 9/10 jest i tak wysoka ;>
No ja właśnie od wczoraj testuje płyn z biedronki i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył ;]
UsuńJa do demakijażu używam płynu miceralnego z biedronki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ja właśnie od wczoraj go testuję ;]
Usuńu mnie miał problem ze zmywaniem podkładu i niestety - bez tarcia się jednak nie obeszło, ale że używałam go w czasie, kiedy moja twarz była zmasakrowana zimą, to nie odstawiłam go pomimo trudności z aplikacją ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście - ładnie pielęgnował skórę, kiedy udało się już domyć nim twarz, to czuło się, że jest oczyszczona.
ogólnie - moim zdaniem - bardzo dobry produkt :)
Ja nie miałam takich problemów mimo tego, że codziennie mieszam 3 rodzaje fluidów ;]
UsuńNie odpowiadają mi tego typu opakowania, zwłaszcza przy płynach micelarnych. Ostatnio jestem zakochana w Eveline z pompką, na którą nakłada się wacik przed naciśnięciem :)
OdpowiedzUsuńJa teraz jestem w trakcie testowania płynu z biedronki ;]
UsuńMixa products are very good for my skin. Nice review :)
OdpowiedzUsuńProdukty tej firm mam praktycznie na wyciągniecie ręki, ale nidy nie pomyślałam aby zdradzić moja bioderme. Teraz chętnie wypróbuje coś nowego :)
OdpowiedzUsuńWarto próbować nowości ;]
UsuńFajnyy blog :) Obbserwacja za obserwacje ..? Zaprasszam doo mnie.. http://wszystkomojee.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie toleruję komentarzy powstających na zasadzie kopiuj wklej. Jak już należysz do grupy blogerek i jak kogoś odwiedzasz to by wypadało przeczytać ciężką pracę blogerki.
UsuńObserwuję tylko blogi, które mnie interesują. Nie szukam obserwacji na przymus.
Ja miałam żel z La Roche Posay, ale się skończył i przeszłam na Biodermę :)
OdpowiedzUsuńJa jednak najbardziej do demakijażu lubię płyny ;]
Usuńja uzywam avonu :) z cleraskin :)
OdpowiedzUsuńhttp://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Pozdrawiam
Wydaje się ciekawy, dobrze, że zmywa kosmetyki wodoodporne:)
OdpowiedzUsuńNo dla mnie najważniejsze jest żeby płyn zmywał kosmetyki wodoodporne bo często ich używam ;]
UsuńChętnie bym wypróbowała, plus za pompkę :-)
OdpowiedzUsuńPompka tutaj akurat okazuje się minusem ..;]
Usuńhmmm.. jakoś nie jestem fanką takich płynów, wolę zwykłe mleczko do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńJa używam lawendowego miodu SYIS, jest świetny:-)
OdpowiedzUsuńczytałam sporo negatywnych recenzji dotyczących tego płynu, a po wtopie z szamponem do włosów odechciało mi się testów w obrębie marki :) aktualnie używam micela z Garniera i jest w porządku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A