Witajcie !
Mam dzisiaj dla was kolejny produkt związany z pielęgnacją włosów z firmy L'biotica BIOVAX!
Informacje od producenta :
Intensywnie regenerująca maseczka Biovax opracowana została przez specjalistów w celu zagwarantowania Twoim słabym i skłonnym do wypadania włosom jak najlepszej kondycji. Maseczka Biovax dba nie tylko o zdrowie i kondycję włosów, ale również zapewnia im gruntowną ochronę i bezpieczeństwo.
Składniki aktywne:
- 100% sok z aloesu intensywnie odżywia cebulki, chroniąc włosy przed nadmiernym wypadaniem. Wpływa korzystnie na rozdwojone końcówki i skutecznie zmniejsza łamliwość włosów.
- Kompozycja olejku ze słodkich migdałów oraz miodu silnie nawilża, zmiękcza i odżywia włosy, nadając im piękny połysk.
- 100% ekstrakt z henny ułatwia aktywnym składnikom wnikanie do wnętrza włosa i jego cebulki.
Skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol (And) Ceteareth - 20, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Acetylated Lanolin, Glycerin, Lawsonia Inermis Extract, Mel (Honey) Extract, Parfum, Benzyl Alcohol (And) Methylchloroisothiazolinone (And) Methylisothiazolinone, Citric Acid, Linalool, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, C.I. 42090
Cena:
2,50zł / 20ml ;
17zł / 250 ml
Co ja myślę na temat tego produktu ?
Jest to maseczka bardzo wydajna. Po jej użyciu włosy stają się bardzo miękkie, gładkie w dotyku, dobrze się układają i nabierają pięknego blasku. Bardzo nawilża włosy z czego jestem bardzo zadowolona. Przy dłuższym stosowaniu zmniejsza wypadanie. Zauważyłam także delikatny wysyp dziecięcych włosków. Bardzo przeszkadza mi w niej zapach... Jest mało przyjemny, a dla mnie nawet nie do zniesienia. Między innymi dlatego ją odstawiłam od swoich włosów.
Czy wrócę do tego produktu ?
Nie
Ocena:
6/10
Zastrzegam sobie prawo do kopiowania tekstu oraz zdjęć z powyższego postu.
Interesująca maseczka chociaż dwa alkohole w składzie i to na samym początku. Producent zachęca bardzo ale po przeczytaniu Twojej recenzji raczej się nie skuszę na nią. Przez alkohol, ilość powtarzania stosowania. A włosy aż tak mi nie wypadają, baby hair nie potrzebuję, a lśniące mam od kiedy pamiętam :D
OdpowiedzUsuńnie miałam jej niestety
OdpowiedzUsuńmiałam pełnowymiarowe opakowanie i jak dobrze pamiętam to była ok :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej maseczki i oglądam się za kupnem odżywki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do wzięcia udziału w moim rozdaniu:
http://malinka24.blogspot.com/2014/03/rozdanie.html#comment-form
miałam kiedyś duże opakowanie i spisywała się ok, ale u mnie nie robiła dużego wrażenia na włosach, więc od dawna już nie używam :)
OdpowiedzUsuńnie używałam jej nigdy
OdpowiedzUsuńSzukam czegoś na moje włosy, ale skoro ta maseczka ta maseczka sienie sprawdza to ten produkt odpada :)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka opakowań maski Biovaxu do włosów farbowanych - to ta w czerwonych opakowaniach ;) zużyłam więc kilka pełnych opakowań i sama nie wiem, dlaczego - na moich włosach nie robiła kompletnie nic. no dobra - obciążała je.
OdpowiedzUsuńchyba wierzyłam w to, że wzmacnia mnie substancjami aktywnymi ;) więc - ufałam jej na ślepo.
dziś już wiem, że jej składniki aktywne też nie są wcale takie rewelacyjne (sporo alkoholu i dodatków, które poza obciążaniem niewiele zrobić mogą) i na pewno bym się na nią nie skusiła, ale odradzać jej też nie mogę - w żaden sposób mi na trwałe ni zaszkodziła ani nie pogorszyła kondycji włosów.
Mam ostatnio ochotę na maskę Biovax. Nie wiem czy akurat na tą ale na jakąś na pewno się skuszę.
OdpowiedzUsuńod dawna mam ochote na maske z biowaxu ale jakos mi zawsze nie po drodze :D
OdpowiedzUsuńwstyd, ale nigdyu nie miałam niczego z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTeż ją mam, ale jeszcze nie zdążyłam wypróbować.
OdpowiedzUsuńciekawa maseczka, lubię tą firmę :D
OdpowiedzUsuń♥blog-klik♥
oo chyba wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś miałam tej firmy maskę i na mnie się nie sprawdziła, włosy się ciężko rozczesywały :-( ale może ta wersja jest ok, mimo to trzymam się od niej z daleka :-)
OdpowiedzUsuńSuper, może wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńxoxo
monic-dzej.blogspot.com
mi równiez przeszkadzał zapach.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ma taki zapach. Ale dla takich efektów chyba bym wytrzymała :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam nad życie te ich maski <3
OdpowiedzUsuńwole maske pilomax :) moje wlosy baaardzo ja lubia!
OdpowiedzUsuń