76


Witajcie !
Mam dzisiaj dla Was produkt związany z makijażem z firmy SECRET !


Informacje od producenta:
Sypki, lekki puder do zmatowienia cery i wykończenia makijażu. Kryje niedoskonałości cery oraz idealnie łączy się z podkładem, jednocześnie go utrwalając.

Cena:
W promocji 9 zł / 12g

Bez promocji około 15 zł /12 g

Co ja myślę na temat tego produktu ?
Od zawsze używałam pudru w kamieniu, ale ostatnio zaryzykowałam i postanowiłam spróbować czegoś nowego, mimo tego, że opinie na jego temat są podzielone postanowiłam sprawdzić go na własnej skórze. I co ? U mnie okazał się hitem. Ma bardzo fajne opakowanie, jest to plastikowy przezroczysty słoiczek z fajną zakrętką, która niestety troszeczkę się brudzi. Jeśli chodzi o matowanie u mnie utrzymuje się przez cały dzień nawet przy dużym wysiłku fizyczny, wiem jednak, że u niektórych dziewczyn utrzymuje się on do kilku godzin (3-4). Bardzo idealnie wtapia się w podkład. Patrząc na kolor jest on idealny dla takich białasków jak ja. Nie zostawia plam na cerze co często się zdarza przy takich produktach. Jest bardzo wydajny. Nie powoduje efektu maski, ma bardzo ładny zapach.  Jest to ostatnio mój faworyt wśród kosmetyków :)

Dostępność:
Natura

Czy wrócę do tego produktu ?
Tak

Ocena:
10/10








Jeśli Ci się spodobało dołącz do moich obserwatorów :)

Udostępnij ten post

68 komentarzy :

  1. Kupiłam tn puder na promocji w Naturze ale jeszcze nie używałam go :)
    Mam jednak nadzieję, że się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja średnio przepadam za takimi sypkimi pudrami, bo strasznie się osypują i brudzą :P

    OdpowiedzUsuń
  3. pudrów sypkich nie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię sypkie pudry, efekt na twarzy jest naprawdę dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, fajnie ze jest w Naturze. Czym go aplikujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie używam zwykłego pędzla do pudru z Oriflame :)

      Usuń
  6. Nie używam sypkiego pudru , ale kto wie , może się to zmieni ;)) .

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się ale używam teraz puder ryżowy i przez następny rok na pewno niczego nowego nie kupię choć kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam sypkie pudry ;) tego nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. spodobał mi się ten puder , chętnie go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajnie wygląda ten puder ;) rozejrzę się jak skończę swoje produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ze trzy pudry sypkie, ale za 15 zł chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nigdy nie używałam, obserwuję od pewnego czasu :) i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawy produkt.
    Może się na niego skuszę.
    Naprawdę ładnie wygląda na cerze.

    MÓJ BLOG:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja od pewnego czasu uzywam pudru sypikiego z inglota i jestem calkiem zadowolona. o tej firmie jeszcze nie slyszalam :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam kiedyś puder prasowany z My Secret i nie był najgorszy jak za taką niską cenę, tego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Całkiem ciekawy produkt, jednak mam już swojego ulubieńca z Paese :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam tego pudru,może kiedyś wypróbuję :)
    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używam pudru, ale może kiedyś się to zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda fajnie. Choć nie wiem czy to zasługa tego pudru, czy po prostu twojej twarzy,która jest gładziutka jak pupka niemowlaczka;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no aż taka idealna nie jest:) Całkiem niedawno jeszcze walczyłam z krosteczkami, a teraz walczę z przebarwieniami na skórze :)

      Usuń
  20. Używam pudrów tylko od święta :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam transparentne pudry :)
    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. hehe, używałam go jeszcze w starym opakowaniu ;)
    mój hit, nie wyobrażam sobie makijażu bez pudru sypkiego, tylko takiego używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez cały czas używałam pudrów w kamieniu, ale postanowiłam przerzucić się na coś innego i już wiem, że już nigdy do niech nie wrócę :)

      Usuń
  23. Przy takiej cenie na pewno kupię :) ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajnie wygląda na twarzy :) moim ulubionym jest puder sypki Inglot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie słyszałam o nim wiele dobrego i mam zamiar go kupić przy najbliższej okazji :)

      Usuń
  25. Kiedyś miałam z Essence, teraz nie mogę wykończyć Jadwigi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam problem, żeby gdzieś dostać Jadwigę ;/

      Usuń
  26. Miałam kiedyś sypki puder z Essence, kończyłam go wieki, ale się udało :)
    Jesteś prześliczna :)

    Jasne, że obserwujemy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja tego używam, używam i nie widzę końca co dla mnie jest na plus :)
      Nie przesadzajmy, ale dziękuję :)

      Usuń
  27. Bardzo ładnie wygląda na twarzy. Widzę, że piszesz o nim w samych superlatywach. Obecnie mój puder się cały pokruszył, niestety mi upadł i powoli go kończę. Postaram się pamiętać o tym produkcie i zastanowić się nad jego kupnem ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie okazał się bardzo fajnym produktem. Niestety zdania na jego temat są podzielone i myślę, że wiele osób przesadza :)

      Usuń
  28. Efekt fajny :) Ja od zawsze używam sypkiego z Inglota, starcza mi na bardzo długo, bo zazwyczaj używam go zimą, a wiosną sięgam już po coś bardziej rozświetlającego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero po coś rozświetlającego sięgam w czasie lata, ale to też nie zawsze bo jakoś źle się czuje w takim makijażu :)

      Usuń
  29. Nie używam sypkiego pudru. Zawsze wydawało mi się, że zatyka pory i moja skóra nie oddycha. Bardzo rzadko używam pudru w kamieniu. Pędzluję twarz kulkami rozświetlającymi. Ale może czas to zmienić? Jeśli taki puder dostanę to myślę, że po Twojej rekomendacji skuszę się na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  31. nie przepadam za pudrem sypkim

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ładnie wygląda na Twojej twarzy :) Coraz więcej osób poleca pudry sypkie - chyba w końcu i ja ulegnę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ta marka ma bardzo tanie kosmetyki ale jednocześnie znaleźć można tam perełki jak np. ten puder z tego co widzę po Twojej ocenie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ja też nie używam żadnych pudrów :)

    OdpowiedzUsuń
  35. nigdy nie miałam nic z tej firmy, może niedługo wypróbuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. o! muszę wypróbować i ja, ja tak samo używam w kamieniu, czas na coś innego :)
    zapraszam do siebie http://nazywamsiemania.blogspot.com pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. ja obecnie używam pudru z Earthnicity :) chętnie później ten wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja ogólnie nie używam w "kolorze" pudru tylko transparentnego matowego ale ten zapowiada się też ciekawie;))

    Sparkle's World

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak dla mnie bomba! :) Super wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam, używam już długo i bardzo lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Według mnie robi mocny efekt maski, produkt niestety nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę zapewnić, że efektu maski nie ma. Ponieważ zawsze uważam, żeby takich efektów nie było. Puder idealnie zlewa się ze skórą więc to raczej złudne wrażenie, że powstaje efekt maski.

      Usuń
  42. Może się skuszę, zawsze używałam pudrów w kamieniu, ale od jakiegoś czasu "chodzi za mną" sypki puder

    OdpowiedzUsuń
  43. Używałam go kiedyś, jeszcze w innej szacie graficznej i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Nigdy się mu nie przyglądałam, a szkoda :))

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie miałam go nigdy, ale mnie zainteresował :) Ostatnio jakoś polubiłam tą markę :))

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie miałam okazji go używać, jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do marki My Secret :D
    Teraz używam pudrów bambusowych i ryżowych, które dobrze matują, bo mam problem ze świeceniem się skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. nie miałam go, ale mam na wykonczeniu z Marizy i szczerze to ja tylko polecam pudry transparentne. Za tym się jednak rozejrze :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Dzięki za propozycję, przy najbliższej wizycie w Naturze zwrócę na niego większą uwagę ;))

    OdpowiedzUsuń
  49. Moja siostra jest osobą wrażliwą, używa czerwonego Etiaxilu i dalej nie pomaga. Co byś poradziła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz mi opisac jej problemy skorne, czy jest na coś uczulona. Dlaczego go nie może stosować?:)

      Usuń
  50. Nie używałam go jeszcze... :)
    Ale masz śliczne oczy ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)