Witajcie !
Dzisiaj mam dla Was dość nietypowy post, mianowicie chce Wam przedstawić świecę prosto z biedronki.
Jak wiecie ja nie jestem fanką wosków, świec itd. Do tej pory nie sięgałam po takie rzeczy, ale ostatnio kiedy chodziłam między półkami po biedronce, rzuciła mi się w oczy ta świeca. Strasznie mi się spodobała już ją widziałam jako ozdobę na swojej komodzie. Więc wrzuciłam ją do koszyka. Po powrocie do domu, kiedy odpoczywałam, czytałam książkę pokusiło mnie by odpalić świeczkę i nie żałuję. Ma tak piękny, delikatny, kobiecy zapach, że uwielbiam ją palić w pokoju. Całkowicie umila mi naukę i zapłaciłam za nią grosze bo coś ponad 4 zł. Zostanie ze mną na dłużej bo już kupiłam kolejną i kolejne zapachy. Serdecznie Wam polecam te świeczki, ponieważ w miarę długo się palą, starczają naprawdę na długi długi czas. Kosztują grosze, a są bardzo fajnym umilaczem czasu w jesienne, zimne wieczory.
Mam parę pomysłów, które chce wprowadzić na blogu, co Wy na serię :
1. Q&A - Zadaj mi pytanie ja odpowiem.
2. Parę słów o kwasach.
3. Jak dbać o swoją skórę zimą?
4. Tag 20 faktów o mnie.
Co Wy na te posty ? Chętni, jeszcze jakieś propozycje ?
Ciekawa ta świeczka. Na pewno cudownie pachnie. Chętnie przeczytałabym o kwasach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwieczki przypominają mi te z IKEA :) Ale możliwe, że również po nią sięgnę, bo lubię kadzidełka, olejki zapachowe, świeczki itd. :)
OdpowiedzUsuńJak wykończę moje świeczki to chętnie się zapoznam z tymi, z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńja mam tą w prostokątnym szkle i jesczze nie odpalałam, ale na tą trójwarstwową też muszę kupić : )
OdpowiedzUsuńPiekny ma kolor :) Bardzo chetnie poczytam wpisy o tej tematyce :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam świece jesienią i zimą palę codziennie dziś mgła za oknem u u mnie dzięki nim miło i przytulnie :D
OdpowiedzUsuńZaskoczona jestem jakością za 4 zł, aż sprawdzę i kupię gdy tylko będą ;-)
OdpowiedzUsuńJestem MEGA ciekawa zapachu :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapachy białych kwiatów, miałam woski w stylu biała gardenia ale świec nie.
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za świeczkami, ale fajnie, że taki przypadek sprawił, że jesteś zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńMam sama chęć na jakąś świczkę ale jeszcze się nie zdecydowałam na jaką :)
OdpowiedzUsuńJa bym poczytała o kwasach, modny temat ostatnio :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię świeczki w domu. Tworzą świetny klimat. Palę też zapachowe. Mam nawet świeczkę w łazience.
OdpowiedzUsuń