Wibo - Smooth'n Wear nr. 3


Cześć dziewczyny!
Jak wiecie jestem ogromną fanką makijażu i nigdy tego nie kryłam. Lubię eksperymentować z makijażem, ale mimo wszystko lubię, gdy moja skóra wygląda świetliście. Muszę się Wam przyznać, że przez długi czas nie używałam różu do policzków, a wszystko dlatego, że wydawało mi się, że wyglądam w nim jak świnka i totalnie do mnie nie pasuję. Z czasem tak bardzo się przekonałam do tego kroku, że mam liczną liczbę rozświetla czy w swojej kolekcji ( mimo, że nie lubię tego słowa, idealnie tutaj pasuje). Uwielbiam to jakie efekty daje róż na mojej twarzy i w zależności od humoru i mojego makijażu oka wybieram odcień, który idealnie będzie do mnie pasował. Dzisiaj chce Wam przedstawić jednego z moich ulubieńców, który zawładnął moim sercem i od około dwóch miesięcy używam go za każdym razem kiedy tylko sięgam po makijaż i nawet w dni kiedy jestem niewyspana dodaje on mi świeżego wyglądu na buzi.

Wibo - Smooth'n Wear nr. 3

 

Informacje od producenta:

Prasowany róż do policzków z jedwabiem, wit. E i kolagenem. Bogata formuła o matowym wykończeniu wpływa na poprawę wyglądu i kondycji skóry. Wyraźnie eliminuje oznaki zmęczenia. Rozświetlona cera pełna blasku, koloru i świeżości gwarantowana.

 

Skład:

Talc, Mica, Polyethylene, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1, Magnesium Stearate, Ethylhexyl Stearate, Caprylic/Capric Triglyceride, Diethylhexyl Syringylidenemalonate, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Tocopheryl Acetate, Hydrolyzed Collagen, Hydrolyzed Silk, Maltodextrin, Hydrogenated Polyisobutene, Palmitic Acid, Silica, [+/-]: CI 77163, CI 77891, CI 15850, CI 16035, CI 75470, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 45410, CI 19140.

 

Strona internetowa producenta:

KLIK

 

Róż do policzków zapakowany jest w czarne, poręczne opakowanie wykonane z plastiku. Z przodu mamy przezroczystą szybkę dzięki temu łatwo zobaczyć jaki kolor kryje się w środku. Róż jest bardzo mocno napigmentowany, dlatego trzeba uważać by nie zrobić sobie nim plamy. Mała ilość na pędzlu wystarczy by stworzyć piękną chmurkę koloru na naszych policzkach. Róż świetnie współgra z różnego rodzaju podkładami, kremami BB, czy bronzerami i rozświetlaczami. Dodaje naturalnego blasku skórze i świetnie wygląda nie tylko na bardzo jasnej karnacji jak i opalonej skórze.

Muszę Wam się przyznać, że zawsze po niego sięgam kiedy chce wyglądać dobrze. Porzucam wiele innych produktów wysokopółkowych na rzecz jego. Jest to bardzo tani róż, ponieważ kosztuje w okolicach 10zł.

Jak już wybieram makijaż noszę go bardzo długo, ponieważ często jest to 12-14 godzin. I przez te wszystkie godziny nie muszę martwić się, że róż zniknął z moich policzków czy porobiły się jakieś nieprzyjemne plamy.






Udostępnij ten post

1 komentarz :

  1. ładniutki i dobrze napigmentowany, ja teraz używam mineralnej kolorówki

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)