280- Savon Noir SŁODKA POMARAŃCZA - Marokańskie mydło peelingujące na bazie czarnych oliwek, oleju oliwnego i pomarańczowego



Instagram

Witajcie !

Dzisiaj mam dla Was 

Savon Noir SŁODKA POMARAŃCZA - Marokańskie mydło peelingujące na bazie czarnych oliwek, oleju oliwnego i pomarańczowego


Strona internetowa producenta:

Informacje od producenta:
SPA&WELLNESS
Savon Noir D'Maroc
Czarne mydło na bazie czarnych oliwek, oleju oliwnego i pomarańczowego.
Produkt tradycyjnej receptury
PEELINGUJE, INTENSYWNIE OCZYSZCZA, WYGŁADZA, ODŻYWIA
Do peelingu enzymatycznego twarzy i ciała.

Działanie :
Czarne mydło jest produktem całkowicie naturalnym. Produkt wyrabiany tradycyjną recepturą.
Jest bardzo łagodne i skuteczne ponad miarę.
Zawarte w mydle naturalne składniki czynne trawią martwy naskórek, oczyszczają skórę z toksyn i zanieczyszczeń. 
Dzięki czemu skóra staje się wygładzona, wolna od toksyn, zanieczyszczeń i martwych komórek. 
Dodatkowo wysoka zawartość witaminy E w oliwkach intensywnie odżywia skórę i działa przeciwzmarszczkowo.
Nie podrażnia bardzo wrażliwej, nawet naczynkowej i alergicznej skóry.
Aplikacja :
Savon Noir nie pieni się jak inne mydła. Na rozgrzane wilgotne ciało nałóż mydło, przeczekaj 5 minut by zaczęło działać. Następnie kulistymi zdecydowanymi ruchami masuj ciało rękawicą Kessa.
Po kilku minutach spłucz mydło wodą, a następnie nałóż na ciało naturalne oleje np. olej arganowy. 
Przy aplikacji na twarz należy omijać oczy oraz dziurki nosowe.
Waga : 
300 G

Skład : 
NIE POSIADA KONSERWANTÓW ANI INNYCH SZTUCZNYCH DODATKÓW

Produkt wytwarzany w Maroko.

Co ja myślę na temat tego produktu ?
Zacznę od tego, że produkt ma bardzo specyficzny zapach, sama nie wiem do końca do czego go porównać bo nie wyczuwam w nim podanych nut zapachowych. Produkt jest zamknięty w wygodnym, solidnie wykonanym, plastikowym słoiczku. Jeśli chodzi o sam produkt to jest on bardzo tępy w wydobywaniu. Lecz na twarzy pod wpływem wody bardzo ładnie się pieni. Ja go używam ze swoją rękawicą peelingująco i sprawuje się bardzo dobrze. Tego zestawu używam dwa razy w tygodniu i bardzo ładnie oczyszczają mi moje pory jak też i zdzierają martwy naskórek.
Produkt nie uczulił mnie, oraz nie spowodował pieczenia i już za to otrzymuje ode mnie ogromnego plusika, ponieważ mam dość wrażliwą skórę i bałam się, że zareaguje jakimiś zaczerwieniami itd. Produkt stosowany z rękawicą nie daje uczucia mocnego zdzieraka, jest to bardzo przyjemne, odprężające. Mimo braku uczucia tartki na twarzy i tak bardzo ładnie oczyszcza. Produkt nie wysusza mojej skóry, nie pozostawia uczucia ściągnięcia oraz filmu na twarzy.

Czy wrócę do tego produktu ?
Tak

Ocena:
10/10















Udostępnij ten post

13 komentarzy :

  1. Od dawna ciekawi mnie tego typu mydło, chyba w końcu się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz ładną cerę :) Produktu nigdy nie miałam ale chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachęciłaś mnie. Zamiast peelingu takie mydło to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna myślę o zakupie czarnego mydła, ale jakoś nie mogę się przemóc :p

    OdpowiedzUsuń
  5. przetestowanie tego mydełka kusi mnie od dawna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj kusisz kusisz :)
    Odwiedź i mnie czasem ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam savon noir i nie wyobrażam sobie bez niego życia!:) Moja ulubiona wersja to ta z neroli firmy L'orient:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam podstawową wersję Savon Noir i bardzo ją polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam taką klasyczną wersję z Organique i bardzo mi odpowiadała :) Chyba znowu zaopatrzę się w mniejsze opakowanie, bo efekt oczyszczenia jakie mydło zostawiało na twarzy bardzo się przyda mojej kapryśnej cerze.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)