Witajcie kochani !
Dzisiaj mam dla Was aktualizację włosową, postaram się 10 każdego miesiąca robić zdjęcia swoich włosów i raz w miesiącu przedstawiać Wam moją aktualizację. Mianowicie przyrost nie jest bardo mocny, efekt nie jest widoczny tak jak to było w przypadku między kwietniem, a wrześniem. Wtedy w ciągu 5 miesięcy przyrost był ogromny co możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu, ale wtedy była o wiele bogatsza pielęgnacja, przestałam farbować na ten okres włosy. Mianowicie ten przyrost zawdzięczam najbardziej masce drożdżowej babuszki Agafii. Z chęcią sięgnę po nią ponownie, ponieważ nie jest to moja wymarzona długość i będę nadal dążyła do celu. Minusem jest także, że od września do stycznia podcinałam włosy 2-krotnie, ponieważ miałam totalne siano na głowie. Przechodziły bunt i niestety efektem były bardzo zniszczone końcówki. Jak widać na zdjęciu mimo wszystko są przerzedzone, ale nie ma tragedii. Spokojnie mogę podsumować, że w tym momencie mam o wiele więcej włosów niż w kwietniu. Moim zdaniem to wielkie osiągnięcie, ponieważ moje włosy są bardzo oporne a w tym momencie rosną dość szybko. Od przyszłego miesiąca postaram się powrócić do maski drożdżowej oraz keratynowej z Kallosa. W obecnym czasie, pomijając szampony i odżywki, staram się olejować włosy. Jak często ? Minimum 2 razy w tygodniu. Ja myje swoją szopę codziennie, więc to jest dość mało. Dodatkowo używam maski z Pilowax do włosów ciemnych.
Oleje po jakie sięgam :
-rycynowy
-arganowy
-kokosowy
- masło shea
Często tworze sama mieszanki i nakładam je na włosy, czasem zostawiam je na całą noc, a czasem trzymam 3-4 godziny.
Jakie maski polecacie mi na porost włosów ? Może jakieś wcierki ?
No z daleka widać , że różnica jest duża ;) ja nic nie stosuje bo nie muszę :)
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/2014/11/dzien-dobry-kocham-was-lalalala.html zapraszam dopiero zaczynam ;)
Ja piję drożdże, najlepszy efekt-to chyba ten, że mniej się przetłuszczają, dziś spróbowałam płukanki mlecznej, o której czytałam na pewnym blogu.
OdpowiedzUsuńhttp://onlybyme7.blogspot.com
no piękne włosy ! <3 ja używam Jantar, ale mega efektów po nim nie widać ;p
OdpowiedzUsuńJa ostatnio ścięłam włosy więc z maską niestety nie pomogę.
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie sie prezentuja :) Najlepiej u mnie dziala picie drozdzy ;) Niebawem ruszam z akcja "Zapuscmy sie na wiosne", wiec zapraszam Kochana do wziecia udzialu - w grupie razniej zapuszczac :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włoski :) Ja też niestety nie pomogę, bo nie jestem włosomanniaczką, wręcz włosozaniedbywaczką :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci rosną,mi ciężko coś polecić, bo u mnie mało co się sprawdza:(
OdpowiedzUsuńMusiałabym zacząć znowu używać olejków. :-) Najlepiej u mnie sprawdzał się olej kokosowy nałożony na włosy na całą noc.
OdpowiedzUsuńŁadne włosy i długość :)
OdpowiedzUsuń