596- Chińskie puchacze




Instagram

Witajcie!
Pokazywałam Wam na Instagramie, że dotarły do mnie słynne chińskie puchacze. Kupiłam je przez allegro. Dorwałam je na promocji, ponieważ zapłaciłam za nie 30zł, oczekiwałam na nie około 25 dni. Tak to sporo, ale warto było.

Jak wiecie na youtubie te pędzle wywołały duży szał więc postanowiłam sprawdzić, czy faktycznie pędzle są dobrej jakości. Ale zanim zdradzę Wam moje końcowe zdanie omówmy poszczególne modele.



Duże pędzle do twarzy-  mają różne kształty, są bardzo mocno zbite, są średniej wielkości. Mamy w zestawie pędzel delikatnie ścięty, mocniej ścięty, kuleczkę, zwykły flat top, oraz jak możecie zobaczyć na zdjęciu pędzel na kształt jajeczka? Ciężko mi wytłumaczyć dokładnie, ale mam nadzieję, że widzicie. Rączki są długie, są dopasowane do dłoni. Ja wybrałam wersję czarną ze złotymi skuwkami. Najbardziej by mi odpowiadała wersja biało- złota, ale że do wyboru miałam jedynie czarno- srebrną, bądź czarno- złota widzicie na jaką się skusiłam. Włosie jest syntetyczne, farbowane. Całe włosie jest czarne, a końcówki mają kolor bieli. Jedna są mocniej pofarbowane drugie mniej. Lecz tutaj chodzi mi o odcień bieli.






 Małe pędzle do oczu- są to odpowiedniki pędzli dużych do twarzy. Mają takie same kształty, lecz są mniej zbite, włosie także jest syntetyczne, farbowane na odcienie czerni i bieli. Tak samo jak w przypadku dużych pędzli te kolory są mniej bądź więcej nasycone. Rączki są tak samo długie zakończone złotymi skuwkami.





Podsumowując pędzle do twarzy mimo, że są zbite świetnie się nimi pracuje, bardzo dobrze rozprowadzają podkład, nie pozostawiają smug, były już wielokrotnie prane, nie gubią włosia, nie puszczają pigmentu. Pędzle do twarzy są średniej wielkości i zastanawiałam się na początku ile będzie trwała aplikacja podkładu. Mimo wszystko bardzo pozytywnie się zaskoczyłam bo trwa to dosłownie chwile. Jeśli chodzi o przypudrowanie twarzy hmm jeżeli chcemy wpracować puder w buzie to okej, nie widzę problemu, ponieważ pędzle są zbite i małymi kroczkami możemy dotrzeć wszędzie, lecz jeśli chodzi o pudrowanie całej buzi na szybko z rana u mnie totalnie odpada ten pomysł. Konturowanie, u mnie to podstawa, ostatnio wybieram wersję na mokro i pędzle także w tej kwestii sprawdzają się świetnie. Nie da się ukryć, że za ich sprawą trwa to bardo krótko. Jeśli chodzi o produkty sypkie należy uważać by nie zrobić sobie plam. Pędzle są zbite więc głęboko pochłaniają produkt i zbyt mocne dociśnięcie może spowodować plamę, którą będzie Wam ciężko rozetrzeć. Tak samo jest w przypadku bronzera jak i różu.  
Pędzle do oczu tutaj można się zachwycać jak i szukać minusów. Pędzle same w sobie nie są tak zbite jak te do twarzy, ale SA tak samo miłe jak te do twarzy. Nie czuć dyskomfortu używając ich na powiece. Ja mam dość duże oczy więc powieka także jest duża mi się pracuje nimi bardzo dobrze na swojej powiecie, szybko mogę wykonać makijaż. Lecz w przypadku małych powiek, które potrzebują bardzo dokładnego rozcierania by makijaż wyglądał naturalnie uważam, że pędzle będą zbyt duże. Sprawdzałam to na 2 osobach z różnymi rodzajami powiek. Tutaj zależy wszystko od preferencji każdej osoby, ja jestem zadowolona z całego zestawu bo można kombinować z tymi pędzlami bardzo wiele.

Udostępnij ten post

15 komentarzy :

  1. Kupiłam sobie właśnie małe pędzelki do oczu i wydają mi się całkiem fajne
    Też kosztowały grosze

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bardzo lubię chińskie pędzle : Sama mam sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dokładnie taki sam zestaw, tylko wersję różowo-złotą. Fajne są ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj to też będę musiała je przetestować :)

    _____________
    perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem przyjemnie wyglądają, te do twarzy chętnie bym kupiła, " naoczne " mniej kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. those look so nice and great quality

    lu | www.louloublog.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie umieściłam je w ulubieńcach września, jutro pojawią się na blogu :D Mam tę samą wersję, ale nie przepadam za pędzlami do oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam wiele dobrego o tych pędzlach, ale sama się na nie nie skusiłam ;) Może kiedyś je sobie zamówię.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cześć :)
    Jestem bloggerką kosmetyczną, i za pośrednictwem pewnej firmy zostałam "zatrudniona" do tego, żeby rozsyłać informację o konkursie stworzonym właśnie dla bloggerek :)
    Ja już wygrałam w tym konkursie, czekam na swoją paczkę, która ma przyjść jutro. Może i Tobie się uda :)
    Konkurs tutaj:
    http://hotawards.pl/wygraj-kosmetyki/njqv8v3
    Świetnego masz bloga, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wyglądają i taki śliczny kolor....

    OdpowiedzUsuń
  11. 30zł za cały zestaw? to bardzo tanio ;) dobrze, że się sprawdziły ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)