Jak wiecie moja włosy w ostatnim miesiącu nie były w dobrym stanie, szczególnie końce, które się puszyły, przesuszały się bardzo szybko, nie miałam siły o nie walczyć więc pod nożyce poszło około 5 cm włosów. Sporo bolało jak nie wiem, gdy widziałam włosy spadające na płytki... Mimo wszystko nie poddaję się i walczę dalej o piękne, zdrowe, długie włosy.
Powróciłam do kuracji Jantarem. Mam nadzieję, że będą tak spektakularne efekty jak po wcześniejszej kuracji. Liczę na przyśpieszony wzrost włosów oraz na nowe włoski. Oczywiście nadal nawilżam regularnie swoje włosy, nie rozstaję się z olejami, teraz króluje olej migdałowy tak jak i wcześniej, myślę, że zmienię go za jakiś tydzień bądź dwa na jakieś masełko by włosy od niego odpoczęły. Nie zmieniły się maski, nadal króluje u mnie Kallos w wersji Keratynowej oraz nowość marki Pilomax. Końcówki zabezpieczam olejem z marakui. Widzę znaczą poprawę, włosy są gładsze, mniej się plączą, końcówki wyglądają lepiej, nie są tak zniszczone, lecz niestety jak możecie zobaczyć na zdjęciu są przerzedzone, będę z tym walczyła i mam nadzieję, że w przyszłym miesiącu będzie lepiej. Bardzo bym chciała by moja ilość włosów wzrosła, lecz już się przyzwyczajam, że mój kucyk jest grubości mojego kciuka.
Też jestem w trakcie używania Jantara ;)
OdpowiedzUsuńCudownych efektów życzę ;]
UsuńMoim zdaniem dobrze zrobiłaś, że ścięłaś włosy - dużo zdrowiej wyglądają :D A do kuracji Jantar też wracam :D Zaczynam od jutra :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z kuracją :) Przepięknych efektów życzę ;]
Usuńja także ściełam końcówki bo były w opłakanym stanie
OdpowiedzUsuńCzasem to najlepsze rozwiązanie ;]
UsuńWłosy po prawej dużo zdrowsze i ładniejsze ;) Tak trzymaj :D
OdpowiedzUsuńTak będę trzymała:D
Usuńooo są w co raz lepszym stanie :)
OdpowiedzUsuńPrzez miesiąc zmieniły się bardzo!:)
Usuńteż używam Jantara
OdpowiedzUsuńRzeczywiście u Ciebie widać poprawę.
Pozdrawiam :)
kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Cieszę się, że poprawę widzę nie tylko ja ;]
Usuńja swoje dzisiaj podcięłam :p
OdpowiedzUsuńNo faktycznie były bardzo przesuszone, życzę wytrwałości w dbaniu o włosy :)
OdpowiedzUsuńTo była dobra decyzja, teraz włosy wyglądają znacznie lepiej, zdrowiej, piękniej :)
OdpowiedzUsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńJestem bloggerką kosmetyczną, i za pośrednictwem pewnej firmy zostałam "zatrudniona" do tego, żeby rozsyłać informację o konkursie stworzonym właśnie dla bloggerek :)
Ja już wygrałam w tym konkursie, czekam na swoją paczkę, która ma przyjść jutro. Może i Tobie się uda :)
Konkurs tutaj:
http://hotawards.pl/wygraj-kosmetyki/njqv8v3
Świetnego masz bloga, powodzenia :)
Widac zdecydowana poprawe :) Kasiu, probowalas olejowac na humektanty? Polecam Ci rowniez - jesli jeszcze nie uzywalas - sprobowac do olejowania mieszanki Babydream für Mama. Ma fajny sklad i mysle, ze powinien Ci podpasowac, a jesli nie, oliwka sie nie zmarnuje ;)
OdpowiedzUsuńNa humektanty jeszcze nie próbowałam, ale w planach są;) Mieszanki Babydream używałam lecz efekt na moich włosach był taki sobie, lecz powracam do niej od listopada i liczę na lepsze efekty niż przy pierwszej butelce;)
Usuń