Witajcie !
Dzisiaj mam
dla Was Garnier Naturalna Pielęgnacja [Ultra Doux], Szampon odbudowujący do
włosów suchych, zniszczonych `Olejek z awokado i masło karité`
Informacje od producenta:
Szampon przeznaczony do bardzo intensywnego odżywiania włosów bardzo
suchych i zniszczonych. Zawiera olejek z awokado, znany z właściwości
wygładzających strukturę włosa, oraz masło karite słynące z własności silnie
odżywczych. Ta kremowa konsystencja nie obciążająca włosów, sprawia, że stają
się one zdrowe, niezwykle miękkie, błyszczące i tętniące życiem.
Skład:
Skład:
Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate,
Disodium Cocoamphodiacetate, Glycerin, Glycol Distearate, Sodium Chloride,
CI15985/Yellow 6 , CI 19140/Yellow 5, Cocamide Mea, Sodium Benzoate, Sodium
Hydroxide, Poluquaternium-10, Salicylic Acid, Carbomer, Persea Gratissima
Oil/Avocado Oil, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Citric Acid, Hexylene
Glycol, Hexyl Cinnamal, Parfum/Fragrance (25.01.2011)
Cena:
Cena:
ok. 8zł / 250ml
Co ja myślę na temat tego produktu ?
Opakowanie jest wygodne, standardowe. Szampon ładnie pachnie, jest dość
rzadki. Dobrze się pieni, lecz dość sporo go trzeba na moje włosy. Fajnie
zmiękcza włosy, są sypkie, oczyszczone, ładnie wyglądają. Po dłuższym stosowaniu
włosy się przyzwyczajają i staja się jakby tłuste, obciążone od nasady.
Niestety dla osób, które myja włosy co parę dni ten szampon się nie nadaje, bo
drugiego dnia po myciu włosy są straszne. Minusem i to ogromnym dla mnie jest
to, że włosy po tym szamponie nie chcą mi się układać… Moim zdaniem totalny
bubel i wykorzystam go do mycia pędzli…
Czy wrócę do tego produktu ?
Nie
Ocena:
Mam wersję z Rozmarynem i jak dla mnie w porządku :)
OdpowiedzUsuńJa z tej serii miałam odżywkę, ale akurat lubiłam nawet.
OdpowiedzUsuńJeju a tyle się słyszy o ultra doux dobrego, a tu proszę nie wszystko mają takie super dobre.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Ja go małam i odżywkę też byłam bardzo zdowolona
OdpowiedzUsuńFajne są szampony z tej serii :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Chyba nigdy nie miałam. Po Twojej recenzji się raczej nie skuszę... :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywki z tej serii, ale już oczami wyobraźni widzę, jak mi przetłuszcza włosy, które i tak już mają z tym problem ;)
OdpowiedzUsuńWlasnie korzystam z tego szamponu i mam takie samo zdanie jak Ty! Wlosy sa splątane, a po myciu strasznie obciążone tym mazidłem :/ w dodatku ten szampon wyglada jak zoltko jajka.. nigdy wiecej szamponow z garniera!
OdpowiedzUsuńOdzywka z tej serii tak mi obciążyła włosy, że w stronę szamponu nawet nie patrzę ;)
OdpowiedzUsuńNa moim wlosach najlepiej spisują sie delikatne szampony wiec nie siegne po niego, ale odzywke z tej serii bardzo lubie; )
OdpowiedzUsuńNie kupię ;(
OdpowiedzUsuńu mnie się też kompletnie nie sprawdził
OdpowiedzUsuńNie miałam go, właśnie wykończyłam odżywkę z tej serii i była bardzo przeciętna
OdpowiedzUsuńnigdy nie miała tego szamponu, ale odżywkę bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńTakże go nie lubię :/
OdpowiedzUsuńTeż go używałam i niestety mam podobną opinię do Twojej. Nadaje się tylko do mycia pędzli. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :*
Kiepsko, ze okazal sie bublem ;/ Nie mialam go jeszcze, ostatnio zastanawialam sie nad wersja z mleczkiem waniliowym, moze sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńKiepsko, ze okazal sie bublem ;/ Nie mialam go jeszcze, ostatnio zastanawialam sie nad wersja z mleczkiem waniliowym, moze sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też obciążał włosy, ale za to odżywkę z tej samej linii uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńużywałam o kiedyś, lecz nie pamietam efektow
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten szampon, ale niestety dla mnie jest za ciężki... Bardziej szkodził na skalp niż pomagał.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Zgadzam się z Twoją opinią. Po żadnym szamponie nie miałam tak obciążonych i nieświeżych włosów. Zużyłam go do mycia podłogi, golenia, jako żel pod prysznic. Wszystko, oprócz mycia włosów.
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś ultra doux tylko, że w czerwonej butelce, nie pamiętam jaki to był, ale działanie nie było takie straszne jak przy tym
OdpowiedzUsuńMam go, ale szału nie ma. W sumie szampon jak szampon, w sumie raz go chyba tylko użyłam, bo na więcej nie miałam ochoty, mam innych faworytów :)
OdpowiedzUsuń