253-Pierre Rene, Comfort Matt (Podkład matujący do twarzy)



Instagram

Witajcie !
Dzisiaj mam dla Was recenzję Pierre Rene, Comfort Matt (Podkład matujący do twarzy)


Informacje od producenta:
Matujący podkład + korektor (2 w 1) z systemem idealnego dopasowania do stref tłustych i suchych, nylonem i składnikami pielęgnującymi. Formuła na bazie kompleksu witamin A,C,E,D - pantenolu kondycjonuje skórę. Absorbuje nadmiar sebum, redukuje świecenie bez wysuszania skóry. Gwarantuje 16-h idealny makijaż. Bez parabenów. Testowany dermatologicznie.
Lekka i satynowa konsystencja fluidu niemal wtapia się w skórę twarzy, dzięki czemu doskonale dopasowuje się do naturalnego kolorytu skóry, ujednolica ją, udoskonala i matowi.
Zawiera hialuronian sodu, który tworzy na powierzchni skóry film wiążący wodę.
Dostępny w 5 odcieniach. 

Cena:
23,49zł / 30ml

Storna internetowa producenta:

Recenzowany odcień :
03 Natural

Co ja myślę na temat tego produktu ?
Ja otrzymałam do testów 5 próbek tego podkładu. Jedna próbka mi osobiście starcza na 3 razy. Postanowiłam przetestować go już teraz kiedy moja skóra jest dość ciemna i zleje się z kolorem podkładu. Podkład ma bardzo przyjemną formułę, delikatnie rozprowadza się na skórze dopasowując się do skóry. Produkt nie ciemnieje, nie tworzy plam, nie wysusza, oraz nie znika z twarzy. Jeśli chodzi o mat to tutaj mogą być zdania podzielone, moja skóra nie przetłuszcza się bardzo mocno. Ostatnio bardzo radykalnie się zmieniła i Pani dermatolog stwierdziła, że z suchej skóry zrobiła mi się mieszana. Podkład bardzo fajnie, lecz delikatnie matuje skórę. Mat utrzymuje się bardzo krótko około 1 godziny. Mimo wszystko bardzo mi podpasował przez swoje krycie, utrzymywanie się. U mnie spokojnie podkład się utrzymuje 10 godzin. I mimo tak długiego czasu wygląda nadal bardzo dobrze. Spokojnie mogę go polecić i myślę, że sięgnę po pełnowymiarową wersję.

Czy wrócę do tego produktu ?
Tak

Ocena:

10/10






Udostępnij ten post

18 komentarzy :

  1. Ja miałam tylko Skin Balance pisałam o nim na blogu, pasował mi i być może kiedyś do niego wrócę. Tego nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ladny efekt :) zachecilas mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja używam Skin Balance i jestem z niego zadowolona, Pierre Rene ma świetne podkłady :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładnie wygląda na buzi:) muszę się gdzieś dorwać w końcu do szafy pierre, dotychczas ich nigdzie nie widziałam:(

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, ze mają tylko 5 odcieni bo pewnie dla siebie bym odpowiedniego nie znalazła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt jest świetnie widoczny! Od razu widać że jest to naprawdę dobry produkt.

    Zapraszam:
    SapphireBlog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  7. wygląda super! nigdy nie miałam okazji go przetestować :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie miałam, krycie bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt jaki daje podoba mi się. Krążę wokół podkładów PR na ich stronie już od jakiegoś czasu i chyba w końcu któryś wypróbuję .

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam jeden podkład z Pierre Rene, ale mi nie przypasował.

    OdpowiedzUsuń

Cześć:) Miło, że skusiłam Cię do pozostawienia komentarza. Jest to dla mnie bardzo ważne i motywuje mnie do dalszego działania na blogu.

P.S. Komentarze obraźliwe, które nie mają zamiaru konstruktywnej krytyki będą usuwane. Kultura na moim blogu to podstawa! Pamiętaj o tym :)